/ fot. Patryk Białas Katowicki Alarm Smogowy

Urząd Miasta Tychy szukał firmy, która miała zmierzyć jakość powietrza w 10 lokalizacjach na terenie miasta, a następnie przedstawić wyniki na specjalnie stworzonej stronie internetowej i aplikacji mobilnej. Niestety na razie nic z tego, bo procedura, tym razem zapytania ofertowego została unieważniona.

W połowie lipca informowaliśmy, że miasto szuka firmy, która na terenie Tychów zainstaluje 10 stacji pomiarowych pyłu PM 2,5 i PM 10. Oba (zwłaszcza PM 2,5) mają tragiczny wpływ na nasze zdrowie. Pomiary smogu miały być zaprezentowane na specjalnie stworzonej witrynie internetowej oraz w aplikacji mobilnej. Jakość powietrza miała być badana od 1 września 2017 roku do 31 sierpnia 2018 roku.

Mimo tego, że na zapytanie ofertowe miasta odpowiedziały aż 4 firmy, to niestety nie udało się wybrać oferenta. Dwie firmy nie wykazały odpowiedniego doświadczenia, jedna przedstawiła ofertę niezgodną z opisem zamówienia, a ostatnia – zastosowała złą kwotę podatku VAT – 8 procent.

Reklama

W Tychach ostatnio duża ilość postępowań jest unieważniana. Dwa razy nie udało się wybrać wykonawcy stadionu lekkoatletycznego, unieważniono ostatnio także m.in. przetarg na doposażenie placu zabaw przy Przedszkolu nr 29, na modernizację placu zabaw przy Przedszkolu nr 21, przetarg na budowę toru rowerowego w Parku Suble, czy zamówienie na adaptację sali koncertowej w Zespole Szkół Muzycznych na potrzeby sali gimnastycznej.

Smog zabija

Z raportu Światowej Organizacji Zdrowia „Ambient Air Pollution Database 2016” wynika, że 33 z 50 najbardziej zanieczyszczonych miast Europy znajduje się w Polsce, z czego aż 10 leży w województwie śląskim. Natomiast raport Światowej Organizacji Zdrowia z 2015 r. „Economic cost of the health impact of air pollution in Europe” wykazuje, że w 2010 r. zanieczyszczenia powietrza w Polsce przyczyniły się do śmierci ponad 48,5 tys. Polaków, co z kolei wygenerowało koszty w wysokości 101,826 mld dolarów. Szacuje się, że zanieczyszczenie powietrza pyłem zawieszonym PM2,5 odpowiada za blisko 0,5 mln przedwczesnych zgonów w Europie (ponad 400 tys. w 28 krajach UE), w tym za blisko 80 proc. zgonów spowodowanych chorobami układu oddechowego i rakiem płuc.

Najnowsze dane wskazują, że w Polsce w 2012 r. z powodu ostrych chorób dolnych dróg oddechowych odnotowano 12 zgonów, 483 zgonów z powodu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), raka płuc – 5731, choroby niedokrwiennej serca – 11 987; udaru – 8376.

Reklama