Do dziwnego włamania doszło w Tychach. Nic nie zostało ukradzione, ale zamek do drzwi wyważono. Złodziej wszedł do mieszkania i nic nie ukradł.

Do nietypowego włamania doszło na ulicy Starokościelnej w Tychach. Ustalenia policji są następujące, z mieszkania nic nie skradziono.

– Nieznany sprawca, po uprzednim wyłamaniu zamka w drzwiach wejściowych mieszkania  wszedł do środka, jednak z nieustalonych przyczyn nic nie skradł – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Reklama

Kto wie, możne niedoszłego złodzieja ruszyło sumienie.

Reklama