Po tragicznym wypadku w Tychach zlecono sekcję zwłok nastolatki. Dziewczyna zginęła w niedzielnym wypadku na DK86 przy wyjeździe z Tychów na Katowice.

Z ustaleń policji wynika, że kierujący mercedesem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Do wypadku doszło około godziny 1.30.

– 20-letni kierujący samochodem marki Mercedes, jadąc w kierunku Katowic, najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i stracił panowanie nad pojazdem, w następstwie czego zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Niestety w zdarzeniu śmierć poniosła 19-letnia pasażerka. Pozostałych 2 pasażerów podróżujących samochodem doznało niegroźnych obrażeń – poinformowała Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Reklama

Policjanci potwierdzili, że 20-latek był trzeźwy. Prokurator obecny na miejscu zdarzenia zdecydował o konieczności przeprowadzenia sekcji zwłok. Stróże prawa będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Zarówno kierujący i nastolatka byli mieszkańcami Tychów. Pozostali pasażerowie to 18 i 19 latek, mieszkańcy Katowic oraz Tychów.

–  Jak pokazują analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego, nadmierna prędkość jest jedną z najczęstszych przyczyn niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Przestrzegamy wszystkich kierowców przed pośpiechem na drodze. Pamiętajmy, że bezpieczna prędkość, to prędkość dostosowana do własnych umiejętności, natężenia ruchu, pogody, stanu nawierzchni i innych uwarunkowań, które zawsze trzeba wziąć pod uwagę – apeluje tyska policja.

Reklama