Skwer Marii i Lecha Kaczyńskich wygląda tragicznie. Dzisiaj (14.02) można było zobaczyć na skwerze wywrócony wózek z marketu, do tego wszędzie porozrzucane śmieci.

Niestety, pomimo poprawy infrastruktury w tym rejonie, charakter tego miejsce specjalnie raczej się nie zmienił. Ciągle widać w rejonie nowo utworzonego deptaka śmieci i butelki po alkoholu. Dzisiaj zauważyliśmy tam wózek z marketu. Wywrócony leżał na terenie zielonym przy skwerze.

Formalnie decyzję o nazwie dla zapuszczonego wtedy jeszcze terenu przy ulicy Grota-Roweckiego, Dąbrowskiego, Wyszyńskiego i Jana Pawła podjęto w czerwcu 2016 roku, oficjalnie nazwa zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2017. Opowiedziały się za skwerem praktycznie wszystkie siły polityczne w Radzie Miasta, jego pomysłodawcą był radny Damian Fierla, niegdyś wyrzucony z PiS.

Reklama

Remontem skweru zajęła się spółka należąca do miasta Tychy – „Śródmieście”. O skwerze zrobiło się głośno w 2017 roku, gdy pojawiła się tam reklama sex shopu.

Następnie, gdy już skwer już funkcjonował pojawiły się doniesienia medialne o możliwej budowie pomnika – co było kompletną nieprawdą.


Posłuchajcie, co o skwerze powiedzieli nam mieszkańcy Tychów:


Młodzież systematycznie niszczy nowy skwer w Tychach. Kosztował ponad pół miliona złotych

Reklama