Potrącenie na DK 44 / fot. 112Tychy

Tyszanin, który śmiertelnie potrącił dwie nastolatki trafił do aresztu. Do aresztu trafił 31-latek z Tychów, który w poniedziałek po godzinie 18.00 potrącił trzy osoby na mikołowskim odcinku DK 44. Dwie nastolatki nie żyją, 20-letni mężczyzna natomiast trafił do szpitala. Kierujący prowadził Audi A6.

– Kierujący osobówką 31-latek niezwłocznie po zdarzeniu został przewieziony do budynku komendy, gdzie wykonano z nim szereg czynności, między innymi poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna był trzeźwy – informuje sierżant Ewa Sikora z mikołowskiej policji. – Decyzją Prokuratora Rejonowego w Mikołowie, człowiek ten został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie w tej chwili oczekuje na dalsze czynności – dodaje.

13-latka zginęła na miejscu, zaś 14-latka zmarła podczas reanimacji w karetce. 20-latek natomiast trafił do szpitala. Doznał obrażeń głowy i złamania nogi – jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Reklama

Do wypadku doszło w rejonie osiedla Kochanowskiego, przy skrzyżowaniu z ulicą Staropodleską.

– Miejsce, gdzie doszło do wypadku to obszar niezabudowany, droga dwupasmowa, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h – informuje policja.

Reklama