Usiłował porwać 13-latkę w Tychach. Ostatecznie 27-latek poszukiwany przez tyską policję sam się zgłosił na komisariat, bo „męczyło go sumienie”. Został już tymczasowo aresztowany, grozi mu 5 lat więzienia.

To zdarzenie, o którym informowaliśmy wcześniej. Na początku maja na przystanku autobusowym na ul. Oświęcimskiej w Tychach, mężczyzna siłą zaciągnął nastolatkę do samochodu. 13-latce ostatecznie udało się uciec, a policja opublikowała portret pamięciowy sprawcy.

– Zintensyfikowane działania mundurowych oraz wsparcie i zaangażowanie ze strony społeczeństwa, a także przedstawicieli mediów okazały się w tej sprawie kluczowe. W miniony weekend poszukiwany sam zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Tychach przyznając, że „męczyło go sumienie”. Teraz śledczy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach będą weryfikować wersję podaną przez zatrzymanego i ustalać szczegóły tego zdarzenia – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Reklama

Wczoraj na wniosek policjantów oraz prokuratora, sąd tymczasowo aresztował 27-letniego mieszkańca Bierunia. Usłyszał zarzut zmuszania do określonego zachowania oraz usiłowania uprowadzenia 13-latki. Grozi mu do 5 lat więzienia.

O tym, że 27-latka poszukuje policja, mężczyzna dowiedział się właśnie z mediów.

Reklama