Wyjazd z Wodnego Parku Tychy / fot. bip.umtychy.pl
Reklama

Mieszkańcy narzekają, że nawet 30 minut trzeba czekać na wyjazd z parkingu Wodnego Parku Tychy. „Oczekuję od państwa rozwiązania problemu” – pisze radna do prezydenta, wcześniej też dopytywała w sprawie problemów, które wywołało wprowadzenie opłaty parkingowej w Wodnym Parku Tychy.

W kwietniu poruszaliśmy temat problemu mieszkańców osiedli U i U1 w Tychach, którzy skarżyli się na kwestie parkowania klientów Wodnego Parku Tychy na osiedlach. Od kiedy wprowadzono opłaty za korzystanie z parkingu przy aquaparku, wielu kierowców wybiera bezpłatne miejsca na osiedlach – często łamiąc przepisy i zostawiając auta nawet na chodnikach.

Reklama

W sprawie interweniowała radna Barbara Konieczna, która zwróciła się do prezydenta miasta z prośbą o działania poprawiające sytuację.

W odpowiedzi prezes RCGW Tychy, które zarządza tyskim aquaparkiem, Zbigniew Gieleciak, poinformował, że park wodny kieruje klientów na parking przy hali sportowej przy ul. Piłsudskiego i przypomniał, że opłaty są symboliczne – pierwsza godzina i 15 minut są darmowe, kolejne godziny to koszt 1 zł. Wspomniał też o poprawionym systemie szlabanów oraz automatycznym rozpoznawaniu tablic rejestracyjnych.

Problem niestety ciągle jest. Jak zaznaczyła radna Barbara Konieczna, nie jest spowodowany czynnikami niezależnymi od RCGW. „Oczekuję od państwa (RCGW) rozwiązania problemu” – stwierdziła radna.

Do interpelacji dołączyła pisma mieszkańców i odpowiedzi RCGW na ich skargi. Ci nawet przesyłali filmy nagrane do spółki. Z tym, że trudno sobie wyobrazić, że spółka potrzebuje nagrania z tego, co się dzieje na jej parkingu. W RCGW raczej zdają sobie sprawę z problemu.

„Problem pojawia się często wieczorem/popołudniu i to, co widać na filmie, to połowa, bo jeszcze auta z górnego parkingu opuszczały/dołączały przy szlabanie. Stojąc w kolejce, dzwoniłem do obiektu, ale chyba nie tylko ja, bo było zajęte/nikt nie odbierał” – pisze jeden z mieszkańców.

Inny mieszkaniec oburzał się, że 30 minut zajęło mu wyjechanie z parkingu Wodnego Parku Tychy. „Przypomnę, że przed założeniem dodatkowych płatności nie było problemu z wyjazdem” – stwierdził. Mieszkańcy nawet sami zgłaszali rozwiązanie problemu – opłata za parking w kasie basenu czy wydłużenie czasu bezpłatnego postoju do 2,5 h.

Według informacji przekazanych przez RCGW czas płatności za parkowanie to około 20–25 sekund. Skąd w takim razie 30-minutowe kolejki?

„Wydłużenie tego czasu, które czasami ma miejsce, wynika najczęściej z czynników niezależnych od samego systemu, takich jak: szukanie portfela, problemy z kartą płatniczą czy nieprawidłowe podjechanie do czytnika. Zdajemy sobie sprawę, że w godzinach szczytu – szczególnie wieczorami i w weekendy – może dochodzić do chwilowego spiętrzenia ruchu przy wyjeździe. Jest to naturalne zjawisko” – poinformowało RCGW.

Reklama