Dwie nastolatki z Tychów mają teraz kłopoty. Dlaczego? Bo postanowiły kraść kosmetyki i to nie byle jakie, bo interesowały je te bardziej kosztowne. Ostatecznie jednak zostały złapane i teraz odpowiedzą przed sądem.
Do zatrzymania dziewczyn doszło w poniedziałek.
– Wczoraj dyżurny tyskiej komendy otrzymał informację od pracownika jednej z placówek handlowych, że rozpoznaje młode dziewczyny, które kilka dni temu miały dokonać kradzieży towaru. Na miejsce zostali skierowani policjanci z zespołu do spraw przestępczości nieletnich tyskiej komendy. Policjanci potwierdzili, że 14-latka i jej rok starsza koleżanka, trzy dni wcześniej ukradły kosmetyki wartości ponad 550 złotych – informuje tyska policja,
To jednak nie wszystko, bo w trakcie kontroli bagażu małoletnich okazało się, że w dniu wczorajszym kolejny raz dopuściły się kradzieży. W ich torebkach znaleziono skradzione kosmetyki do makijażu.
Ostatecznie nastolatki zostały przekazane rodzicom, a interwencja wobec nich zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który zadecyduje o ich dalszym losie.
