Kierowca audi w Tychach zarobił mandat i 14 punktów karnych. „Dwa poważne wykroczenia”, które mogły się skończyć źle, zwłaszcza jeżeli mówimy o wyprzedzaniu na przejściu dla pieszych.
Tyska policja przypomina, że bagatelizowanie przepisów ruchu drogowego, nie tylko może zaboleć naszą kieszeń, ale także wpłynąć na resztę naszego życia. Czasami od tragedii dzielą nas dosłownie chwile.
Przepisy ruchu drogowego zbagatelizował 28-letni kierowca audi, który popełnił: „dwa poważne wykroczenia”.
„Przekroczenie dopuszczalnej prędkości oraz wyprzedzanie na przejściu dla pieszych nie umknęło uwadze mundurowych z wydziału ruchu drogowego. Policjanci ukarali kierującego mandatem wysokości 300 złotych, a na jego konto dodatkowo trafi 14 punktów karnych” – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.
Wykroczenia związane z przekraczaniem dozwolonej prędkości oraz wyprzedzaniem innego pojazdu w rejonie przejść dla pieszych są często przyczyną tragicznych w skutkach zdarzeń. W Tychach już dochodziło do tragicznych w skutkach wypadków – na ulicy Towarowej kilka lat temu właśnie na przejściu dla pieszych zginęła dwójka małych dzieci – roczny chłopczyk i czteroletnia dziewczynka. Przechodzili po pasach pod opieką matki, jeden samochód zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, drugi niestety nie.
Ostatecznie przejście dla pieszych w tym rejonie zlikwidowało miasto i przeniosło je w rejon ronda.
