Kompletnie pijany senior prowadził samochód w Tychach. Nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów i został zatrzymany przez jednego z mieszkańców. Na szczęście pomimo stanu upojenia alkoholowego mężczyzny, nikomu nic się nie stało, spowodował jednak kolizję.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek. Dyżurny tyskiej policji otrzymał tuż przed godziną 14.00 informację o kolizji spowodowanej przez nietrzeźwego kierowcę na ulicy Jaroszowickiej.
„Na miejscu policjanci zastali świadka, który powiadomił mundurowych, że najprawdopodobniej pijany kierujący samochodem Grecav Sonique uderzył w ogrodzenie. Mężczyzna zabrał mu kluczyki i przekazał policjantom. Przypuszczenia zgłaszającego, a później policjantów potwierdziły się. Badanie stanu trzeźwości 71-latka wykazało w jego organizmie ponad 2 promila alkoholu” – wyjaśnia Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji. „W trakcie sprawdzeń okazało się również, że zatrzymany w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ nie posiadał on wymaganych uprawnień do kierowania pojazdami” – dodaje.
O dalszym losie seniora zdecyduje teraz sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić mu może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
