Radny chce żeby miasto witało pierwsze noworodki w danym roku. Na dość ciekawy pomysł wpadł tyski radny Dariusz Wencepel ze Stowarzyszenia Tychy Naszą Małą Ojczyzną. Chce wprowadzić w mieście tradycje witania nowonarodzonych tyszan.

Z propozycją wprowadzenia takiego zwyczaju radny zwrócił się do prezydenta Tychów Andrzeja Dziuby.

– Doskonałą promocją dla miasta, byłoby ustanowienie od nowego roku tradycji witania pierwszych nowonarodzonych Tyszan. Proponuje się przyznanie przez władze honorowego tytułu pierwszego obywatela miasta w danym roku oraz okolicznościowego podarunku – napisał radny w piśmie do prezydenta Tychów.

Reklama

Taka tradycja już kiedyś obowiązywała w Tychach. Jak przyznał Wencepel sam był tak niegdyś witanym noworodkiem. – Kiedyś w mieście przyznawano gratyfikację pierwszym urodzonym dzieciom w danym roku. W 1986r. pierwszym obywatelem naszego miasta była moja skromna osoba, w związku z czym postanowiłem zawnioskować o ustanowienie takiego tytułu, począwszy od roku 2018 r. – napisał radny.

Zdaniem radnego STNMO miasto powinno też zastanowić się nad innymi formami promocji zamieszkiwania w Tychach, w końcu więcej osób zameldowanych, to większe wpływy z podatków – a te bezpośrednio przekładają się na budżet miasta.

Władze miasta jeszcze nie odniosły się do pomysłu tyskiego rajcy.

Reklama