Reklama sex shopu na skwerze Marii i Lecha Kaczyńskich w Tychach zniknie z krajobrazu miasta. Jak dowiedzieliśmy się w PKP, zgody na umieszczenie reklamy na terenie spółki nie było.
– Reklama została ustawiona bez wiedzy i zgody PKP – mówi Tychy24.net rzecznik PKP PLK Jacek Karnicki i dodaje, że spółka zwróci się do policji lub Straży Miejskiej o usunięcie reklamy sex shopu. Ta ma zaniknąć najdalej w piątek.
Sprawa jest o tyle niezręczna, że od stycznia 2017 roku obszar w rejonie ulic Jana Pawła II, Grota-Roweckiego, Dąbrowskiego, Wyszyńskiego nosi nazwę skweru im. Marii i Lecha Kaczyńskich.
Wcześniej w Urzędzie Miasta Tychy dowiedzieliśmy się, że teren na którym leży reklama jest własnością PKP PLK, a właściciel nośnika miał mieć zgodę na umieszczenie reklamy na terenie PKP. Jak się okazało żadna ze spółek PKP takiej zgody nie wydała. – To samowola – powiedział nam rzecznik PKP PLK.
Reklama zniknie
Tomasz Bąk z firmy City Baner – jak stwierdził – dowiedział się dopiero od nas, że teren na, którym ustawiono reklamę nosi imię tragicznie zmarłej pary prezydenckiej. Zaznacza, że ma zgodę PKP Nieruchomości na ustawienie tam reklamy. Ta niezależnie od wszystkiego w piątek ma zniknąć, bo kończy się jej okres emisji.
Więcej tego typu reklam, na tym terenie nie będzie.
