Pies w schronisku dla zwierząt / fot. Tychy24.net

Schronisko w Tychach wstrzymuje adopcje zwierząt. Bo czworonogi to nie „żywe prezenty” i po okresie świątecznym do placówki trafiają tzw. „nieudane prezenty”. 

Schronisko wstrzymało adopcje od 19 grudnia do 3 stycznia. 

„Jak co roku w okresie przedświątecznym od 19 grudnia do 3 stycznia wstrzymujemy adopcje psów i kotów w naszym schronisku. Dlaczego to robimy? Bo co roku po świętach do schronisk w całej Polsce trafiają niechciane, „żywe prezenty” – poinformowało Miejskie Schronisko dla Zwierząt w Tychach. „Bo okazuje się, że to nie pluszowa zabawka tylko stworzenie, które ma swoje potrzeby i wymagania. Pamiętajcie – zwierzę to nie prezent! To duży obowiązek a często nawet wyzwanie” -czytamy w komunikacie schroniska. 

Reklama

Pracownicy schroniska apelują o mądrą adopcję. 

Reklama