Tyscy policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Zatrzymano dwóch mężczyzn. Czarnorynkowa wartość nielegalnego towaru została oszacowana na około 50 tys. zł.
Zatrzymania to efekt prowadzenia dwóch odrębnych postępowań. W końcu jednocześnie policjanci zdecydowali się uderzyć w biznesy narkotykowe w Tychach i sąsiednim powiecie. Tyska policja nie chce zdradzić, o który powiat chodzi.
– Szacunkowa wartość ponad 147 gramów marihuany oraz 37 krzaków konopi, z których można by uzyskać znaczne ilości narkotyku wynosi około 50 tys. złotych. Do spraw policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 33 oraz 39 lat. W swoich miejscach pobytu znajdujących się w Tychach oraz w sąsiadującym powiecie, przechowywali przyrządy oraz przedmioty do uprawy konopi indyjskich – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dotyczące m.in. wyrabiania, posiadania i przechowywania substancji psychoaktywnych oraz nielegalnej uprawy konopi indyjskich. Za popełnione przestępstwo grozi nawet 8 lat więzienia.
