Kajdanki / fot. Policja

Zatrzymano kierownika restauracji w Tychach. Przywłaszczył sobie 87 tys. zł z utargu. Mieszkańcowi Zabrza grozi teraz więzienie. 

Zatrzymania 38-latka dokonali mundurowi z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu.

„Śledczy ustalili, że mieszkaniec Zabrza, który pracował jako kierownik lokalu, przez ponad dwa miesiące, z różnych powodów odwoływał telefonicznie firmę konwojującą, która zgodnie z umową raz w tygodniu miała odbierać pieniądze pochodzące z utargu. W ten sposób w ręce nieuczciwego pracownika wpadło ponad 87 tysięcy złotych” – informuje Paulina Kęsek z tyskiej policji. „Mężczyzna usłyszał 11 zarzutów kradzieży pieniędzy, przyznając się do zarzucanych mu czynów” – dodaje.

Reklama

Podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grozi mu 5 lat więzienia.

Reklama