/fot. Policja Tychy

19-latek w Tychach sam narobił sobie problemów. Grozi mu 10 lat więzienia. Zaczęło się od zwykłej kontroli drogowej i nieposiadania dokumentów.

Policjanci z prewencji zatrzymali do kontroli samochód na ulicy Wyszyńskiego w Tychach. 19-letni mieszkaniec naszego miasta prowadził Golfa, nie miał przy sobie żadnych dokumentów, jak się okazało nie miał również uprawnień do kierowania pojazdami.

To jednak nie wszystko. Samochód nie posiadał ważnych badań technicznych, a dowód rejestracyjny został już wcześniej zatrzymany.

Reklama

– Młody mężczyzna, chcąc uniknąć konsekwencji, zaproponował łapówkę w zamian za „załatwienie sprawy”. Pomimo pouczeń o odpowiedzialności karnej w związku z próbą przekupstwa, 19-latek wręczył policjantom blisko 800 złotych. W efekcie został zatrzymany – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Teraz odpowie nie tylko za jazdę bez uprawnień, ale i próbę skorumpowania policjantów. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Reklama