Coraz mniej „szkieletora” w Tychach. Rozbiórka fragmentu niedokończonego budynku na al. Jana Pawła II trwa w najlepsze. Obiekt znika na naszych oczach. Jedno jest pewne, nie zniknie cały.
Budowa obiektu na al. Jana Pawła II określanego dzisiaj przez mieszkańców mianem „szkieletora” ruszyła w 1976 roku, w 1984 roku została przerwana. Do dzisiaj szpeci miasto i jeszcze szpecić będzie, ale tym razem w nieco mniejszym stopniu.
Trwa rozbiórka fragmentu obiektu, który wychodzi na ulicę i chodnik. Już „szkieletor” stracił dach, obecnie trwa rozbiórka jego górnej części.
Miasto planowało nawet wywłaszczenie właściciela niedokończonego budynku, ale ostatecznie udało się porozumieć i urząd kupił fragment budynku za 150 tys. zł, natomiast rozbiórka i przywrócenie układu drogowego to koszt ponad 230 tys. zł.
W rozmowie z tychy24.net, wiceprezydent Tychów Igor Śmietański, stwierdził, że miasto Tychy nie będzie w stanie nigdy nabyć całego budynku – bo jest to budowla o charakterze komercyjnym. Samorząd natomiast może kupować jedynie obiekty, aby zrealizować „cel publiczny”. W tym przypadku fragment budynku kupiono po to, żeby przywrócić układ drogowy w rejonie al. Jana Pawła II.
