Jacek Sutryk / fot. Urząd Miasta Wrocław

Ile zarobił zatrzymany przez CBA prezydent Wrocławia w Tychach? Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Sprawa ma związek z Collegium Humanum. Dyplomy z uczelni pozwalały politykom zasiadać w radach nadzorczych spółek i dorabiać duże pieniądze. Samorządowcy zrobili sobie z tego dodatkowe źródło dochodu. Prezydent Wrocławia dorabiał w Tychach i Gliwicach, a były prezydent Tychów w spółce we Wrocławiu. Ile zarobili?

Jacek Sutryk zrobił dyplom MBA na Collegium Humanum w czerwcu 2020 roku. To umożliwiło mu zasiadanie w radach nadzorczych spółek. W czerwcu 2020 też objawił się po raz pierwszy w tyskim Regionalnym Centrum Gospodarki Wodnościekowej, miesiąc później dołączył też do rady nadzorczej Kolei Dolnośląskich.

Ile zarobił Sutryk?

Z oświadczenia majątkowe prezydenta Wrocławia wynika, że w 2023 roku w Regionalnym Centrum Gospodarki Wodnościekowej w Tychach (to spółka należąca do Miasta Tychy zajmująca się m.in. ściekami oraz prowadząca aquaparku) zarobił przeszło 80 tys. zł. W gliwickim Śląskim Centrum Logistyki, Sutryk dorobił w ubiegłym roku przeszło 49 tys. zł. Jako prezydent Wrocławia z umowy o pracę wpłynęło na jego konto przeszło 277 tys. zł.

Reklama

W 2022 roku prezydent Wrocławia, dorobił w tyskim RCGW przeszło 73 tys. zł, natomiast w gliwickim Śląskim Centrum Logistyki przeszło 49 tys. zł. Do tego ponad 290 tys. zł jako Prezydent Miasta Wrocław.

W 2021 roku Sutryk zasiadał w trzech spółkach. Tyskim RCGW, gdzie zarobił ponad 66 tys. zł, w gliwickim Śląskim Centrum Logistyki, gdzie wykazał przeszło 21 tys. zł i w Kolejach Dolnośląskich, te przyniosły mu dochód wysokości 29 tys. zł. Tego roku jako prezydent Wrocławia zarobił przeszło 190 tys. zł.

W 2020 roku Sutryk z RCGW dorobił przeszło 23 tys. zł (pojawił się w spółce zaraz po zrobieniu MBA) a w Kolejach Dolnośląskich przeszło 30 tys. zł. Do tego przeszło 154 tys. zł jako prezydent Wrocławia.

Andrzej Dziuba też dorabiał

Andrzej Dziuba, prezydent Tychów / fot. Andrzej Dziuba / Facebook

Były prezydent Tychów też miał tendencję do dorabiania poza granicami miasta. Skoro Sutryk dorabiał w Tychach, to Dziuba też dorabiał we Wrocławiu, choć nie tylko.

W 2023 roku Dziuba był w radach nadzorczych GTL S.A. (lotnisko w Pyrzowicach) i PKM Sosnowiec. Zarobił tam odpowiednio przeszło 44 tys. zł i ponad 16 tys. zł. Z umowy o pracę dostał przeszło 380 tys. zł.

W 2022 roku Dziuba również zasiadał w GTL S.A. i w PKM Sosnowiec, gdzie zarobił odpowiednio przeszło 29 tys. zł i 38 tys. zł. Pracował też na Stadionie Wrocław, tam zarobił przeszło 12 tys. zł. Przeszło 269 tys. zł zrobił jako prezydent Miasta.

W 2021 roku Dziuba pracował w PKM Sosnowiec i na Stadionie Wrocław. Zarobił w każdej z rad nadzorczych po przeszło 38 tys. zł. Do tego pensja prezydenta miasta czyli przeszło 174 tys. zł.

W 2020 roku Dziuba również dorabiał w PKM Sosnowiec i na Stadionie Wrocław. Zarobił odpowiednio przeszło 39 tys. zł i przeszło 25 tys. zł. Z umowy o pracę jako prezydent miasta otrzymał ponad 172 tys. zł. Tutaj warto zaznaczyć, że Dziuba na Stadionie Wrocław pojawił się po raz pierwszy w radzie nadzorczej w maju 2020 roku. Jacek Sutryk w tyskim RCGW w czerwcu 2020 roku.

W radzie nadzorczej MPWIK Wrocław zasiadał natomiast wiceprezydent Gliwic Mariusz Śpiewok.

Reklama