Mandat / fot. Policja

Kierowca w Tychach dostał mandat 2,5 tys. zł. Do tego 10 punktów karnych. Pirata drogowego zatrzymali policjanci z tyskiej grupy „Speed”, którzy patrolują ulice na terenie miasta. Mężczyzna jechał na narty, najwyraźniej bardzo mu się śpieszyło. 

Kierowca Skody Octavi jadąc tyskim odcinkiem DK1 pędził z prędkości 174 km/h.

„W związku z przekroczeniem prędkości o prawie 100 km/h mundurowi nałożyli na 38-latka mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych i 10 punktów karnych. Ponadto, jadący w góry na narty mężczyzna nie stosował się do jazdy prawostronnej i jechał lewym pasem, pomimo wolnego prawego. Za to wykroczenie otrzymał dodatkowo mandat w wysokości 50 złotych i 2 punkty karne” – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.  

Reklama

Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, w których ludzie giną lub zostają poważnie ranni. 

„Kierowcy muszą zdawać sobie sprawę z tego, że popełnianie wykroczeń na drodze może być nie tylko kosztowne ale i bardzo niebezpieczne. Apelujemy zatem o jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego oraz dostosowanie prędkości do warunków na drodze” – podkreśla rzecznik tyskiej policji. 

Reklama