Arena Lekkoatletyczna / fot. UM Tychy

Kolejny przetarg na Stadion Lekkoatletyczny w Tychach.: Dwa przetargi,  dwa fiaska i trzecia próba. Urząd Miasta Tychy po raz kolejny próbuje wyłonić wykonawcę budowy Stadionu Lekkoatletycznego w Tychach. Tym razem skraca czas składania ofert w przetargu „ze względu na pilną potrzebę udzielenia zamówienia”. Inwestycje wsparło pieniędzmi Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Dwa pierwsze przetargi zostały unieważnione. W przypadku pierwszego, który został ogłoszony pod koniec 2016 roku, a unieważniony w styczniu tego roku aż 12 razy zmieniano ogłoszenie o zamówieniu i trzy razy Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia.

– Zmiany terminu wynikały z konieczności udzielania odpowiedzi na zapytania oferentów oraz ze zmiany treści specyfikacji – mówi Ewa Grudniok z Urzędu Miasta Tychy.

Reklama

Wtedy miasto przeznaczyło na inwestycję 17,4 mln zł (brutto) z czego nie więcej niż 28 procent to miała być dotacja z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Natomiast najniższa kwota wyłoniona w przetargu to 23,5 mln zł. W drugim przetargu miasto chciało wydać już więcej, bo ponad 22,5 mln zł. Niestety, najtańsza oferta budowy na nieco ponad 21,3 mln zł nie spełniała warunków przetargu. Kolejna opiewała na 25 mln zł, przetarg ponownie unieważniono.

Kolejny próba

Obecnie do 19 września można składać kolejne oferty w przetargu na budowę Stadionu Lekkoatletycznego – ten ma być gotowy do końca listopada 2018 roku. Zobaczymy, czy tym razem uda się  wyłonić wykonawcę urzędnikom Andrzeja Dziuby. Co ma powstać? W 2016 roku miasto tak chwaliło się inwestycją.

– W nowoczesnym obiekcie znajdzie się m.in.  pełnowymiarowa, ośmiotorowa bieżnia okrężna długości 400 m wraz z ośmiotorową bieżnią do biegów sprinterskich na 100 i 110 m, boisko z nawierzchni z trawy naturalnej z systemem zraszania murawy, dwuścieżkowa, skocznia do skoku w dal i trójskoku, skocznia do skoku wzwyż, podwójna dwuścieżkowa skocznia o tyczce, rów z wodą do biegów z przeszkodami, rzutnia do pchnięcia kulą i do rzutu oszczepem, rzutnia do rzutu dyskiem i młotem wraz z klatką. To nie wszystko. Na terenie areny znajdzie się także teren rozgrzewkowy dla lekkoatletów, tzw. „obiekty pomocnicze” czyli trybuny na 1000 miejsc siedzących, wiata lub wieża sędziowska dla sędziów i komentatorów obsługujących imprezy sportowe – wyliczali wtedy tyscy urzędnicy.

Reklama