Mieszkanka Tychów zatrzymała pijanego kierowcę na al. Bielskiej. Miał 2,7 promila alkoholu w organizmie, próbował odjechać, ale uniemożliwiła mu to jedna z mieszanek naszego miasta.
Do zdarzenia doszło we wtorek. Kobieta zatrzymała samochód i wyciągnęła kluczyki ze stacyjki pijanemu kierowcy.
„Po przyjeździe policjantów na miejsce 41-letni mieszkaniec Mysłowic został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, którego wynik wskazał ponad 2,7 promila. Okazało się również, że mężczyzna posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Mysłowicach. Samochód został odholowany, natomiast kierowca został zatrzymany przez policjantów i przewieziony do tyskiej komendy” – informuje Paulina Kęsek z tyskiej policji.
Teraz odpowie nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale także za jazdę mimo orzeczonego zakazu. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.