Na tyskich drogach niebezpiecznie? Śląska policja publikuje nagranie i udowadnia, że nie każdy powinien mieć prawo jazdy, bo nie wszyscy dorośli do poruszania się po drodze. Na filmie widać ujęcia z Tychów i sytuacje, które mogły się skończyć bardzo źle.

Na filmie widać wyprzedzanie na pasach i niemal czołowe zderzenie, a także prawie potrącenie pieszego. Ostatnim fragmentem jest motocykl, który celowo hamuje przed samochodem osobowym. W przypadku, gdyby kierowca samochodu nie zdążył wyhamować, to doszłoby do tragedii i z motocyklisty nie byłoby co zbierać.

To fragmenty nagrań przysłanych śląskiej policji na topagresjidrogowej@ka.policja.gov.pl.

– Autorami ich są kierowcy, którzy nie akceptują lekceważącego zachowania na drodze, mogącego doprowadzić do tragedii. Pamiętajmy, że my sami, jako kierowcy, decydujemy, czy na drogach będzie bezpiecznie – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji. – Teraz kierowcy, którzy złamali przepisy ruchu drogowego, odpowiedzą za swoje zachowanie. Za takie wykroczenia, jak poruszanie się pojazdem dwoma pasami jezdni jednocześnie, zmiana pasa jezdni bez sygnalizowania kierunkowskazem, nieuzasadnione hamowanie lub jazda z prędkością utrudniająca korzystanie z drogi innym kierowcom, może grozić wysoka grzywna do 5 tysięcy złotych oraz utrata prawa jazdy nawet na 3 lata – dodaje.

Reklama
Reklama