Od dłuższego czasu przy przystankach w Tychach można zaobserwować niewielkie skrzynki, które pojawiły się znienacka. Wiemy, co to takiego i do czego zostaną wykorzystane. Ciągle jednak nie wiadomo kiedy.
Gdy zrobi się ciemno, to trzeba na nie uważać, bo o skrzynki łatwo się potknąć. W sumie na terenie Tychów ma być ich 50. To jak się okazało kontynuacja tematu, o którym pisaliśmy w 2017 roku.
„Są to przygotowania pod instalację tablic Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej. Data montażu pierwszych tablic w Tychach nie jest jeszcze znana” – poinformował nas Michał Wawrzaszek, rzecznik Zarządu Transportu Metropolitalnego.
Trzy lata temu informowaliśmy, że poprzednik ZTM-u, KZK GOP przygotowywał inwestycję – łącznie 462 nowe tablice za około 36 mln zł.
SDIP, ŚKUP i ZTM
Tablice docelowo będą zintegrowane z istniejącymi systemami Śląskiej Karty Usług Publicznych i Systemem Dynamicznej Informacji Pasażerskiej oraz z planowanymi Systemami Inteligentnego Zarządzania Ruchem.
„W sumie w miastach Metropolii staną 462 tablice z drugiego projektu SDIP. W ramach pierwszego projektu stanęły w przeszłości 72 tablice” – wylicza rzecznik ZTM.
Nowe tablice będą sąsiadować z infokioskami, które kilka lat temu pojawiły się przy przystankach w Tychach, a z których raczej mało kto korzysta.
Również w 2017 roku miasto przed 15 infokioskami zainstalowało specjalne osłony, aby można było z nich korzystać – w słonecznie dni, nic nie było widać na ekranach infokiosków. Za osłony zapłacono ponad 107 tys. zł brutto.