Pasażerowie Kolei Śląskich coraz częściej zostawiają w pociągach swoje rzeczy. W 2024 roku do Punktu Rzeczy Znalezionych trafiło ponad 1,5 tysiąca przedmiotów – to o 400 więcej niż rok wcześniej. Oprócz typowych zgub, takich jak telefony, portfele czy klucze, wśród odnalezionych rzeczy znalazły się też prawdziwe perełki: obój, gitara elektryczna, a nawet sztuczna szczęka.
Wśród najbardziej nietypowych przedmiotów, które w ubiegłym roku trafiły do Punktu Rzeczy Znalezionych, znalazły się m.in. robot kuchenny, rower, a nawet gitara elektryczna. Jednak jedna sytuacja szczególnie zapadła w pamięć pracownikom Kolei Śląskich.
„Jak się okazuje, w pociągu można zostawić robota kuchennego, rower, gitarę elektryczną, a nawet obój. Któregoś dnia w naszym Punkcie Rzeczy Znalezionych pojawił się pasażer, który chciał odebrać sztuczną szczękę. Niestety po przymierzeniu okazało się jednak, że nie tylko on zostawił w pociągu protezę. Ta w Punkcie Rzeczy Znalezionych nie należała do niego” – mówi Bartłomiej Wnuk, rzecznik Kolei Śląskich.
Gdzie szukać zgubionych przedmiotów?
Wszystkie znalezione rzeczy trafiają do Punktu Rzeczy Znalezionych Kolei Śląskich, który mieści się na dworcu kolejowym w Katowicach. Odzyskać zgubę może jedynie jej właściciel lub osoba uprawniona.
- Telefony można odebrać, podając kod PIN,
- Portfele, plecaki czy torby wymagają podania ich cech charakterystycznych, np. zawartości.
Lista odnalezionych rzeczy jest dostępna online na stronie www.kolejeslaskie.pl w zakładce „Dla podróżnych”. Znajdują się tam informacje o miejscu i dacie znalezienia przedmiotu. W przypadku dokumentów publikowane są imię oraz pierwsza litera nazwiska właściciela.
