Policjanci zatrzymali mieszkańca Tychów. Był bardzo zdenerwowany i zwrócił na siebie dodatkowo uwagę. Miał powody do zdenerwowania, bo w plecaku miał sporo narkotyków. Trafił do tymczasowego aresztu.
Tyscy policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali 29-letniego mieszkańca Tychów.
„Mężczyzna w trakcie legitymowania sprawiał wrażenie zdenerwowanego, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. Powód takiego zachowania szybko okazał się jasny – w plecaku miał kilkanaście woreczków z narkotykami. Po wstępnym przebadaniu substancji ustalono, że jest to metaamfetamina, co zostało również potwierdzone w badaniach laboratoryjnych” – informuje Paulina Kęsek z tyskiej policji.
Łącznie zabezpieczono blisko 750 gramów narkotyku. Ponadto mężczyzna posiadał przy sobie ponad 20 gramów klefedronu.
Tyszanin trafił do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Na wniosek śledczych podejrzany został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.