Dachował ambulans na DK1 / fot. 112Tychy.pl

W Tychach dachował ambulans. Ratownicy trafili do szpitala. Do tego bardzo niebezpiecznego wypadku doszło w 6 kwietnia przed godzina 12.00 na ulicy Beskidzkiej (DK86) na wysokości zjazdu na ulicy Boya-Żeleńskiego.

Na miejsce wysłano zastępy straży pożarnej, policję a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Trzeba było wyznaczyć objazdy trasą S1. Jak się okazało dachował ambulans, który świadczył usługi transportowe dla jednej z małopolskich firm. Ratownicy, którzy jechali pojazdem wymagali pomocy medycznej, ostatecznie zostali zabrani do szpitala, poinformował portal 112Tychy.pl.

„Policjanci potwierdzili trzeźwość 22-letniego kierującego, który z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. 25-letni pasażer ambulansu z obrażeniami kończyn oraz kręgosłupa, został przetransportowany do szpitala śmigłowcem” – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Reklama

Utrudnienia w tym rejonie trwały około 4h. Na miejscu pracował policyjny technik kryminalistyki. Przyczyny zdarzenia zakwalifikowanego jako wypadek, wyjaśni postępowanie policji.

Reklama