Samochód policyjny / fot. Tychy24.net

24-latek z Tychów był kompletnie pijany. Chciał przekupić policjantów i narobił sobie problemów. Miał trafić do izby wytrzeźwień, a grożą mu 2 lata więzienia. 

Policjanci z Tychów interweniowali wobec pijanego mężczyzny w jednym z hoteli na terenie miasta. Był w takim stanie, że nie wiedział nawet jak trafił do obiektu. Zdaniem policjantów stwarzał zagrożenie dla swojego życia i zdrowia. 

„Policjanci przejęli mężczyznę i zbadali jego stan trzeźwości. Okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze pojechali z mężczyzną do domu żeby przekazać go rodzinie jednak nikogo nie zastali. W związku z czym podjęli decyzję o doprowadzeniu go do izby wytrzeźwień” – opisuje interwencję Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji. „W pewnym momencie młody tyszanin powiedział, że nie chce mieć problemów i że jak go puszczą to im zapłaci. Wczoraj 24-latek usłyszał zarzut obietnicy korzyści majątkowej mniejszej wagi” – dodaje. 

Reklama

 Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.

Reklama