Helikopter LPR / fot. Tychy24.net

31-latek poparzony kwasem w Tychach. Mężczyznę trzeba było przetransportować do szpitala przy pomocy śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

Do tego bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek 20 grudnia w jednym z zakładów przy ulicy Murarskiej w Tychach. O sprawie pierwszy informował portal 112Tychy.pl. Ze zgłoszenia wynikało, że pracownik firmy doznał poparzenia twarzy i oczu kwasem siarkowym. Na miejsce zdarzenia wysłano strażaków z powodu braku wolnego zespołu ratownictwa medycznego na terenie miasta. Na miejsce wysłano też helikopter LPR. 

Pierwszej pomocy przedmedycznej udzielili strażacy, to oni też przetransportowali załogę śmigłowca po wylądowaniu na miejsce zdarzenia i z poszkodowanym do miejsca lądowania śmigłowca. 31-letni mężczyzna ostatecznie trafił do szpitala.

Reklama

O wypadku poinformowano policję oraz Państwową Inspekcję Pracy. 

Reklama