41-latek z Tychów dał się oszukać przez komunikator internetowy. Myślał, że będzie inwestował, stracił pieniądze. Sprawę prowadzi tyska policja.
41-letni mieszkaniec ulicy Długiej w Tychach dał się oszukać przez WhatsApp. „Nieznany sprawca, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadził za pośrednictwem komunikatora w błąd 41-letniego mieszkańca Tychów, a następnie doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 2000 zł” – informuje policja.
Jak przekazała Tychy24.net Paulina Kęsek z tyskiej policji, mężczyzna myślał, że będzie inwestował na platformie e-commerce. To systemy (serwisy internetowe lub oprogramowanie), które umożliwiają sprzedaż i zakupy towarów oraz usług przez internet. 2000 zł to miała być opłata wpisowa.
Po kilku dniach mężczyzna zorientował się, że został oszukany. Policja apeluje o czujność i sprawdzanie, komu oraz gdzie przesyłamy pieniądze. Jeżeli oferta inwestycyjna jest bardzo korzystna, to prawdopodobnie jest nieprawdziwa.
Jak się nie dać oszukać w sieci:
-
Nie ufaj reklamom „szybkiego zysku”
-
Oszuści obiecują wysokie i pewne zyski w krótkim czasie. To klasyczny sygnał ostrzegawczy.
-
-
Sprawdzaj wiarygodność firmy
-
Zanim zainwestujesz, sprawdź, czy firma jest zarejestrowana w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).
-
Na stronie KNF dostępna jest lista ostrzeżeń publicznych, gdzie wpisywane są podejrzane podmioty.
-
-
Nie podawaj danych osobowych ani danych do konta bankowego
-
Oszuści często proszą o skany dowodu osobistego czy dostęp do bankowości online. To pierwszy krok do kradzieży pieniędzy lub zaciągania kredytów na Twoje dane.
-
-
Nie instaluj dodatkowego oprogramowania
-
Jeśli ktoś prosi Cię o instalację np. programu do „zdalnej obsługi konta” (AnyDesk, TeamViewer), możesz stracić wszystkie środki z rachunku.
-
-
Nie ulegaj presji czasu
-
Oszuści często dzwonią i mówią: „oferta ważna tylko dziś”, „to ostatnia szansa na zysk”. Prawdziwe inwestycje nie działają w ten sposób.
-
-
Konsultuj się z bliskimi lub bankiem
-
Policja radzi, aby porozmawiać z rodziną, znajomymi lub doradcą bankowym, zanim przelejesz duże kwoty.
-
-
Zachowaj szczególną ostrożność wobec „doradców telefonicznych”
-
Fałszywi konsultanci podszywają się pod znane instytucje (np. banki, fundusze, giełdy). Nigdy nie oddzwaniaj na numery podane w SMS-ach czy mailach – znajdź je samodzielnie w oficjalnych źródłach.
-





























