Dzisiaj zapadnie decyzja w sprawie sprawców dotkliwego pobicia nastolatka w Tychach. Wiadomo, co stanie się z nieletnim sprawcą, chociaż nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty usłyszy łącznie czterech napastników.
W poniedziałek, przed meczem GKS-u Tychy i Ruchu Chorzów, doszło do pobicia 17-latka z Tychów, który zmierzał na mecz. Brutalnie skopało go czterech pseudokibiców Ruchu Chorzów na skrzyżowaniu ulic Edukacji i Fitelberga. Nastolatek z urazami głowy trafił do szpitala w Katowicach-Ligocie, a jego stan wciąż określany jest jako ciężki.
„Po niespełna trzech godzinach, policjanci z tyskiej komendy i mundurowi z Wydziału dw. z Przestępczością Pseudokibiców KWP w Katowicach zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 22 do 35 lat oraz nieletniego – 16-latka. Szybkie zatrzymanie sprawców było efektem współpracy pomiędzy mundurowymi oraz wsparcia, udzielonego przez policjantów z pododdziałów prewencji z Częstochowy i Bielska-Białej” – informuje Paulina Kęsek z tyskiej policji.
Obecnie nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty usłyszy trzech pełnoletnich podejrzanych. Dzisiaj ma odbyć się posiedzenie sądu, na którym zostanie podjęta decyzja o ich tymczasowym areszcie. Istnieje możliwość, że najbliższe miesiące spędzą za kratami.
Więcej wiadomo natomiast o losie 16-latka. Został on skierowany na trzy miesiące do schroniska dla nieletnich.