Osłona na Infokiosku / fot. Michał Kasperczyk

Miasto usuwa infokioski z Tychów. Bo się psują i mało kto z nich korzysta, a jeszcze 3 lata temu montowało przy 15 urządzeniach specjalne osłony przed słońcem – wydano na to ponad 100 tys. zł.

15 infokiosków to gadżety, które pojawiły się w Tychach w 2012 roku. Można było na nich sprawdzić m.in. rozkład jazdy, zapewniały też dostęp do miejskich serwisów oraz do internetu. Można było sobie zrobić przy nich zdjęcie i wysłać na maila. Z czasem ich funkcjonowanie miało coraz to mniejszy sens, bo pojawiły się smartphony.

Nie odratowano „trupa”

Jeszcze w 2017 roku Tychy chciały trochę podratować umierające infokioski i wydano ponad 100 tys. zł na osłony, które zamontowano przed urządzeniami. Dzisiaj w większości są już poniszczone – miały blokować słońce, tak żeby ekran infokiosków był widoczny dla użytkownika. Wtedy już mało kto korzystał z urządzeń.

Reklama

Dzisiaj część jest poniszczona, jak poinformowano nas w urzędzie miasta jeden został nawet przewrócony – na osiedlu B. Ich naprawa wiązałaby się z dużymi kosztami.

„Te które jeszcze działają, będą działać dalej, a popsute zostaną usunięte” – mówi Ewa Grudniok, rzecznik Urzędu Miasta Tychy.

Gdy jeszcze działające ulegną awarii, to też nie będą naprawiane, a usuwane.

Miasto natomiast chce jeszcze wykorzystać postawione wcześniej osłony przy infokioskach. Na co, tego jeszcze nie wiadomo.

Reklama