Nie pomogła petycja i protesty mieszkańców. Miasto zwęziło ulicę Jaśkowicką. Praktycznie połowa ulicy między rondem przy restauracji McDonalds a rondem Żwakowskim stała się parkingiem. Chodzi o ulicę od strony Parku Jaworek.
Miasto zwęziło ulicę Jaśkowicką
Wcześniej informowaliśmy, że Miasto planuje przekształcenie części ulic Jaśkowickiej i Stoczniowców 70 na miejsca parkingowe, zajmując jeden z pasów ruchu. Na ul. Jaśkowickiej przeznaczony został odcinek jezdni od zatoki przystankowej w kierunku ronda Żwakowskiego, co pozwoliło na stworzenie 23 miejsc parkingowych.
Zmiany będą też na ul. Stoczniowców, tam około 70-metrowy odcinek jezdni za zatoką przystankową w kierunku ronda Harcerskiego zapewni 9 miejsc parkingowych. Powodem jest potrzeba miejsc parkingowych związana z kończącą się budową Wodnego Placu Zabaw w Parku Jaworek.
O sprawę na sesji Rady Miasta Tychy dopytywano prezydenta Macieja Gramatykę. Radny Marek Gołosz z PiS grzmiał, że mieszkańcy są „zbulwersowani” planami miasta i nie chcą zwężeń.
Prezydent Tychów zaznaczył, że w rejonie Subli poprawiło się bezpieczeństwo od czasu zwężenia ulic – samochody jeżdżą wolniej i jest mniej zdarzeń drogowych. Dodał również, że są mieszkańcy, którzy chcą zwężeń ulic.
„Pan ma wiedzę o tych, którzy nie chcą, a ja o tych, którzy chcą. Bo ten pomysł utworzenia parkingu na części jezdni wynika z konsultacji ze spółdzielniami mieszkaniowymi, które są tam w okolicy. To właśnie członkowie tych spółdzielni, jak rozumiem zarządy, sygnalizowały, że w taki sposób chcieliby rozwiązać problem parkowania, bo jeśli tego nie będzie to prawdopodobnie mieszkańcy, właśnie tych okolicznych osiedli czyli „K”, „H” będą protestować przeciwko tym, którzy przyjeżdżają samochodami i stają na ich miejscach parkingowych” – mówił Maciej Gramatyka, prezydent Tychów.
