Basen miejski / fot. UM Bytom

Sobotnie zdarzenie na basenie w Bytomiu przy ulicy Wrocławskiej prawie skończyło się samosądem. Tłum był agresywny także wobec policjantów, po tym jak ofiarami pedofila miała paść trójka dzieci – chłopiec i dwie dziewczynki. Co ostatecznie ustalono w trakcie postępowania?

W sobotę kilka minut przed godziną 17:00 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące niewłaściwego zachowania kilku mężczyzn wobec osób małoletnich na terenie kąpieliska miejskiego przy ulicy Wrocławskiej. W związku ze zgłoszeniem zatrzymano 4 obcokrajowców w wieku od 18 do 48 lat. Jak podało Miasto Bytom to obywatele Gruzji.

„Ochroniarze pilnujący bezpieczeństwa na terenie kąpieliska odkrytego w Parku Miejskim otrzymali dwa zgłoszenia: od dwóch chłopców oraz od matki dziewczynki korzystającej z basenu. Dziewczynka poinformowała matkę, że zaczepia ją około 50-letni mężczyzna. To zgłoszenie matka przekazała ochronie. Chłopcy zawiadomili ochroniarzy, że ten sam mężczyzna miał ich zaczepiać podczas zabawy w wodzie. Ochroniarze natychmiast podjęli interwencję. Wyprowadzili mężczyznę i jego trzech towarzyszy z basenu i zawiadomili policję” – poinformowało miasto.

Reklama

Jeden ze świadków nagrał fragment zdarzenia, gdy policja przejęła mężczyzn z rąk ochroniarzy.

Mężczyźni zostali przesłuchani w prokuraturze.

„Na podstawie policyjnych ustaleń i zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego 48-letni obcokrajowiec usłyszał zarzuty dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec 13-letniego chłopca oraz usiłowania dopuszczenia się innych czynności seksualnych wobec dwóch dziewczynek w wieku 10 i 12 lat. Podejrzanemu grozi od 2 do 12 lat więzienia. Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie 48-latka, który jutro rozpatrzy sąd” – informują śledczy

Pozostali trzej mężczyźni zostali zwolnieni. Ustalenia śledczych wskazują, że nie mieli oni żadnego związku ze zdarzeniem na kąpielisku i nie odpuścili się niewłaściwego zachowania wobec małoletnich.

Agresja części osób przebywających na kąpielisku skierowała się zarówno na czterech zatrzymanych obcokrajowców, jak i na przybyłych na miejsce policjantów. Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie agresywnych osób, które m.in. kierowały wulgaryzmy i groźby pod adresem interweniujących policjantów.

Reklama