Zatrzymany w związku z usiłowaniem zabójstwa / fot. Policja

Siekierą chciał zabić mężczyznę w Tychach. Został tymczasowo aresztowany. 38-latkowi z Tychów grozi teraz dożywocie.

W nocy 7 kwietnia dyżurny z tyskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że aleją Piłsudskiego idzie mężczyzna z zakrwawioną głową.

„Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, a także karetka pogotowia, która zabrała rannego w głowę mężczyznę do szpitala. W wyniku podjętych czynności jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali podejrzanego 38-latka. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu zarzutu usiłowania zabójstwa” – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.

Reklama

Jak dowiedział się portal Tychy24.net, od Joanny Gajos, zastępcy Prokuratora Rejonowego w Tychach, ofiara miała siedzieć w samochodzie, do którego podszedł 38-latek z siekierą. Wybił szybę i uderzył pokrzywdzonego w głowę.

Sprawca trafił do policyjnego aresztu, został tymczasowo zatrzymany na okres 3 miesięcy. Sprawa jest w toku, szczegóły wyjaśni prowadzone śledztwo. Na razie ze względu na jego dobro prokuratura oszczędnie gospodaruje informacjami.

Sprawcy grozi dożywocie.

Reklama