Straż Pożarna / fot. UM Katowice

Straż pożarna ewakuowała blok w Tychach. Paliło się w 11 mieszkaniach – poinformował Tychy24.net Tomasz Kostyra, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Tychach. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nieznane są przyczyny pożaru.

Chodzi o pożar, do którego doszło około godziny 20.00 w poniedziałek na al. Piłsudskiego 66. W 11-piętrowym budynku, który ma trzy klatki schodowe, w jednej z nich paliła się na parterze skrzynka z bezpiecznikami. Przynajmniej takie zgłoszenie otrzymali strażacy. Sytuacja jednak była znacznie bardziej poważna.

W klatce objętej pożarem znajdowały się 44 mieszkania.

Reklama

„Ustalono, że pożarem objęty jest cały pion elektryczny od parteru do 11 piętra. Palił się cały pion, wszystkie bezpieczniki, liczniki elektryczne, bezpośrednio pożarem objęte było 11 mieszkań” – mówi Tychy24.net Tomasz Kostyra z tyskiej straży pożarnej.

Strażacy ewakuowali całą klatkę 83 osoby. Na szczęście nie było poszkodowanych.

Obecnie nieznane są przyczyny pożaru. Sprawę przejęła policja, gdyż zagrożone było mienie dużej wartości. Śledztwo ma wyjaśnić przyczyny pożaru.

W akcji brało udział 5 zastępów straży pożarnej. Działania zakończono po godzinie 23.00. Mieszkańcy ostatecznie wrócili do domów, ale bez dostępu do energii elektrycznej.

Reklama