W Tychach szukają dwóch kobiet. Weszły do mieszkania seniorki, okradły ją. 78-latka nie była w stanie ich zatrzymać. Wcześniej kobiety miały pukać po innych lokalach, gdzie oferowały sprzedaż kosmetyków. Prawdopodobnie szukały sposobu, żeby się dostać do czyjegoś mieszkania.
Zdarzenie miało miejsce w bloku na ulicy Fitelberga w Tychach. Dwie kobiety zapukały do mieszkania 78-letniej mieszkanki, prosiły o kartkę i długopis.
„Tłumaczyły, że chcą zostawić wiadomość dla jednego z sąsiadów” – opisuje Paulina Kęsek z tyskiej policji. Seniorka wpuściła dwie kobiety do mieszkania, następnie jedna z nich zapytała czy może skorzystać z łazienki.
„Po pewnym czasie zawołała z łazienki, że coś się zepsuło. Pokrzywdzona kobieta poszła do łazienki. Wykorzystując jej nieobecność, jedna ze sprawczyń ukradła pieniądze, które w tym mieszkaniu się znajdowały. Gdy pokrzywdzona wróciła z toalety, to szybko się zorientowała, że coś jest nie tak. Kobieta, która została sama znajdowała się w zupełnie innym miejscu” – wyjaśnia Kęsek.
Od tego momentu wydarzenia potoczyły się bardzo szybko. 78-latka zorientowała się, że prawdopodobnie skradziono jej pieniądze. Jedna z kobiet uciekła z mieszkania, seniorka próbowała zatrzymać drugą.
„Dwie nieznane kobiety dokonały kradzieży pieniędzy w kwocie 3000 złotych, a następnie w celu utrzymania się w posiadaniu zabranych pieniędzy użyły przemocy wobec pokrzywdzonej poprzez odepchnięcie jej oraz podrapanie po ręce” – czytamy w komunikacie policji.
Rysopis:
Dwie kobiety w wieku 25-40 lat, średniej budowy ciała, włosy długie spięte w kucyk (u nasady ciemne, rozjaśnione na końcach), ubrane w ciemne pikowane kurtki z kapturami i czarne spodnie, jedna kobieta buty koloru czarnego, druga jasne, sportowe.
Osoby, które wiedzą coś na temat zdarzenia lub rozpoznają kobietę, proszone są o pilny kontakt z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tychach – Tychy aleja Bielska 46, pod numer telefonu 47 85 512 80 lub na adres e-mail: kryminalny@tychy.ka.policja.gov.pl.
