Samochód policyjny / fot. Tychy24.net

41-latek w Tychach pijany wsiadł do samochodu. Od razu trafił na 265 dni do więzienia, a grożą mu jeszcze 2 lata. Co się stało? 

To był efekt zgłoszenia jednego z mieszkańców. W rejonie ulicy Katowickiej do samochodu chwiejnym krokiem miał wsiąść mężczyzna. 

„Policjanci wydziału prewencji niezwłocznie udali się we wskazany rejon i na ulicy Oświęcimskiej zauważyli i zatrzymali do kontroli osobową skodę, którą miał poruszać się mężczyzna. Za kierownicą znajdował się 41-letni mieszkaniec Lędzin. Gdy mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że kierujący ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie” – informuje Paulina Kęsek z tyskiej policji. „Ponadto stróże prawa ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Tychach, celem odbycia 265 dni pozbawienia wolności” – dodaje. 

Reklama

Mężczyzna został zatrzymany, a pojazd odholowano na policyjny parking. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu dodatkowo do 2 lat pozbawienia wolności.

Reklama