79-latek stracił 130 tys. zł w Tychach. Majątkiem starszy mężczyzna zapłacił za swoją naiwność – oddał pieniądze oszustom, którzy podawali się z policjantów. To były oszczędności całego życia, które udało się zgromadzić mężczyźnie.
Wyłudzenie miało miejsce w miniony czwartek. – Przestępcy podając się za funkcjonariuszy przekonali seniora, że jest prowadzona policyjna akcja i konieczne jest żeby przekazał im swoje wszystkie oszczędności, które ma zgromadzone na koncie. W związku z tym mężczyzna sukcesywnie wypłacał pieniądze, które ostatecznie przekazał „kurierowi” – opisuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.
Apele w prasie, radiu, telewizji i internecie najwyraźniej niewiele dają, osoby starsze ciągle dają nabierać się oszustom.
Sposoby działania przestępców wyłudzających pieniądze są bardzo podobne. Zazwyczaj dzwonią do wybranej ofiary i opowiadają historię, która ma przekonać do szybkiego przekazania gotówki. Oszuści podają się za różne osoby – policjantów, pracowników poczty, członków rodziny. Pytają czasem o wysokość emerytury lub o pieniądze posiadane w domu i na kontach bankowych.
Pamiętajmy, że policjant nigdy:
- NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie.
- NIGDY nie pytają seniorów, czy mają pieniądze, w jakiej walucie i w jakiej wysokości.
- NIGDY nie proszą o przekazywanie pieniędzy nieznanym osobom.