Szkieletor / fot. Tychy24.net

Miasto kupiło fragment „szkieletora”. Wybrało też firmę, która go rozbierze. Docelowo na al. Jana Pawła II piesi będą mogli korzystać z chodnika, nie będą musieli przechodzić przez parking. Udostępniony będzie też drugi pas dla kierowców. Cały zabieg udrożni przejście do mieszczącego się po drugiej stronie „szkieletora” sklepu oraz dla planowanego na al. Jana Pawła II osiedla, które może mieć nawet ponad tysiąc mieszkań.

Z powodu niedokończonej od ponad 40 lat inwestycji miasto zamknęło możliwość przejścia przez chodnik wzdłuż alei Jana Pawła II (rejon CH Baron). Przez lata urzędnicy mówili o sądowym przejęciu obiektu oraz wyburzeniu jego fragmentu. Niedawno miasto kupiło fragment „szkieletora” za 150 tys. zł brutto.

Ma stracić „nogi”

Przejście przy szkieletorze / fot. Tychy24.net

Miejski Zarząd Ulic i Mostów wybrał firmę, która przygotuje projekt i zajmie się rozbiórką fragmentu wychodzącego na ulicę i chodnik. Przetarg wygrała Probudowa.com, której MZUiM zapłaci 234 tys. zł. Termin realizacji ma określony do 2 lipca 2021 roku. Najpierw musie jednak przygotować projekt.

Reklama

Niedawno publikowaliśmy informację, o tym, że na al. Jana Pawła II prywatny inwestor chce budować około tysiąca mieszkań. Na sesji Rady Miasta Tychy i w trakcie Komisji Finansów przetoczyła się dyskusja na ten temat, radni ostatecznie wyrazili zgodę na sprzedaż  w drodze przetargu miejskich działek, którymi zarządza spółka „Śródmieście” należąca do gminy.

„Przychodzi inwestor, nota bene z Tychów i mówi słuchajcie, ja chcę zainwestować kilkaset milionów złotych i wybudować piękne osiedle, wy macie tereny pozwólcie mi budować. To ja się pytam, co tu jest złego” – mówił Andrzej Dziuba, prezydent Tychów. „Trzeba temu człowiekowi dać szansę, niech buduje” – mówił prezydent na komisji.

Prezydent zaznaczał, że inwestor jest po rozmowach z właścicielem prywatnych terenów, które znajdują się obok miejskich.

„On chce kupić ten teren od pawilonu Barona do Zasady. Jak kupi od nas, ma gwarancje od Zasady, że Zasada mu to sprzeda, potem jest Oś Zielona i za Osią Zieloną są nasze tereny” – mówił Andrzej Dziuba, prezydent Tychów.

Na sesji Dziuby wyjaśniał, że zainteresowanych tymi gruntami jest kilka firm.

Reklama