Mieszkańcy Tychów muszą liczyć się z opóźnieniami pociągów. Rusza budowa nowego toru, która odbije się na spore części pasażerów. Opóźnienia i wydłużone przejazdy, z tym muszą liczyć tyszanie i nie tylko od połowy października. Wszystko przez prace prowadzone przez PKP PLK.
Koleje Śląskie już szykują się do trudnego czasu, który nadchodzi wielkimi krokami. Na węźle katowickim prowadzone będą prace kolejowe – budowa nowego toru. Jeden z dotychczasowych będzie musiał zostać zamknięty, a to oznacza opóźnienia w kursowaniu pociągów. Jak duże? Tego tak naprawdę nikt nie jest w stanie określić.
Mówi się o kilku, a nawet kilkunastu minutach, ale to mogą być optymistyczne liczby. Koleje Śląskie uczulają pasażerów, żeby nie przywiązywali się do czasu odjazdu i przyjazdu pociągów na miejsce.
Od 12 października ruszają prace na odcinku Będzin – Sosnowiec Główny. Od 16 października na trasie Kobiór – Pszczyna i od 27 października na odcinku Sosnowiec Główny – Katowice Zawodzie.
