Trwają prace na skrzyżowaniu ulic Burschego/Andersa. To na początku lipca zostało zamknięte dla kierowców w związku z budową systemu ITS. Korzystać mogą z niego tylko pojazdy komunikacji miejskiej. W rejonie ulicy ruszyła też wycinka, pod topór poszły tuje, które przez część mieszkańców uznawane były przez wiele lat za drzewa. Jak stwierdzili urzędnicy był to żywopłot.
Na miejscu naliczyliśmy ponad 80 oznaczonych do wycinki roślin. Większość już została wycięta.
„Te prace łączą się z wycinką kolidujących z projektem 4 drzew oraz szpaleru tuj, które rosną wzdłuż ulicy Burschego. Co ważne, w ramach rekompensaty przyrodniczej, przewidziano nasadzenia zastępcze – 30 sztuk drzew” – tłumaczyła Tychy24.net Agnieszka Kijas, rzecznik Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach.
Kierowcy natomiast ciągle ignorują zakaz wjazdu na skrzyżowanie i korzystają z niego razem z pojazdami komunikacji miejskiej. Tak było od początku zamknięcia skrzyżowania.
Zarówno znaku zakaz wjazdu jak i tabliczki wyjaśniającej, że drogą mogą jeździć tylko pojazdy komunikacji miejskiej nie da się nie zauważyć. Zwłaszcza, gdy pojazdy czekają na pojawienie się zielonego światła.
Po przebudowie skrzyżowanie zyska nową geometrię, zmodyfikowane zostaną łuki, poszerzona zostanie ul. Burschego o dodatkowy pas ruchu. Miasto ustawi nową sygnalizację świetlną, która będzie włączona do systemu sterowania ruchem. ITS ma docelowo poprawić płynność ruchu na terenie Tychów.
