Oszuści wyłudzają metodą na „BLIK” pieniądze w Tychach. Jedna kobieta straciła 2,4 tys. zł. Inna nieco mniej, 500 zł. Obie kobiety dały się nabrać w podobny sposób. Policja apeluje, aby weryfikować informacje z prośbą o pożyczki od znajomych. Wystarczy wykonać jeden telefon.
Obie poszkodowane mieszkają na al. Bielskiej. Sprawy zostały zgłoszone na policję. W obu przypadkach dokładnie tak samo wyglądała sytuacja – ktoś przejął dostęp do konta na Facebook-u i za pomocą Messengera (aplikacja do wymiany wiadomości) skontaktował się z pokrzywdzonymi.
Oszust podszywając się pod znajomego, prosił o pożyczkę pieniędzy, w formie kodu BLIK. W jednym przypadku mieszkanka Tychów przekazała mu 500 zł, w drugim 2,400 zł.
Tyska policja apeluje o rozwagę i weryfikację telefoniczną wszelkich próśb o pożyczkę. To nie pierwsze tego typu wyłudzenia w naszym mieście.