Pracownica MOPS Tychy petentów nazwała „nierobami”. W Tychach jest opóźnienie z wypłatami w ramach programu 500 Plus. Jak ustaliliśmy, pieniądze do osób, które złożyły wnioski w sierpniu mają trafić jeszcze w tym miesiącu. Do i tak napiętej sytuacji, oliwy do ognia dolała pracownica Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tychach swoim komentarzem w sieci.

– To nie warzywniak!!!, tam pracuje kilka pracowników a ponad tysiąc wniosków i ciągle telefony od nierobów kiedy przelew bo na paznokcie trzeba iść – napisała Karina, pod naszym materiałem w sprawie opóźnień w wypłatach świadczenia na terenie Tychów.

Jak się okazało pani Karina jest pracownikiem MOPS Tychy, co szybko wyłapali nasi użytkownicy. Wypowiedź pracownika miejskiej jednostki na publicznym forum wywołała oburzenie wśród użytkowników Tychy24.net. Komentarze można poczytać tutaj.

Reklama

Dyrektor czytała…

W tej sprawie zapytaliśmy dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tychach, która jeszcze w weekend zapoznała się z komentarzem na stronie. Ten ostatecznie został usunięty przez autorkę.

– Pracownik socjalny na pewno tak się nie powinien wyrażać – mówi nam Marianna Feith, dyrektor tyskiego MOPS-u, która podkreśla, że pracownicy socjalni nie powinni oceniać innych i że autorka komentarza bardzo żałuje wpisu podyktowanego emocjami. – Wyciągnęłam konsekwencje służbowe zgodnie z kodeksem pracy – dodaje. Dyrektor Feith nie chce powiedzieć o jakie konsekwencje chodzi.


Posłuchajcie naszej rozmowy z dyrektor MOPS Tychy:


Opóźnienia w wypłatach 500 Plus w Tychach. „MOPS w Tychach działa na podstawie sobie tylko znanych zasad”

Reklama