Tychy mają problem z budową zbiorowego grobowca na Wartogłowcu. Miasto zorganizowało dwa przetargi na budowę kolumbarium – gdzie mają znajdować się urny z prochami zmarłych. Żaden z przetargów nie został pozytywnie rozstrzygnięty – firmy, które były zainteresowane budową chciały więcej niż miasto Tychy zaplanowało na inwestycję.
Kolumbarium jak wcześniej informowaliśmy ma powstać na cmentarzu na Wartogłowcu. Powstanie w sumie 12 modułów, w każdym module będzie 48 nisz, a w każdej niszy będzie miejsce na 2 urny. W sumie w kolumbarium będzie miejsce na 1152 urny.
Kolumbarium razem z zagospodarowaniem wokół miało zająć powierzchnie 680 m kw. Moduły planowano wykonać z granitowych płyt kamiennych w kolorach: szarym, czarnym i antracytowym.
Kolumbarium za drogie
Urząd Miasta Tychy przeprowadził dwa przetargi na wykonanie kolumbarium. Oba zostały unieważnione. Wykonawcy życzyli sobie więcej pieniędzy niż miasto zaplanowało na inwestycję.
Miasto na inwestycję przeznaczyło nieco ponad 904 tys. zł. Z tym, że oferenci chcieli około 1,3 mln zł.
„Zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia, jeżeli wszystkie złożone wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu albo oferty podlegały odrzuceniu” – czytamy w uzasadnieniu unieważnienia przetargu przez tyski magistrat.