Tychy. Młoda kobieta trafiła do szpitala po zatruciu tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło w piątek w jednym z mieszkań przy ulicy Dąbrowskiego.
Do akcji zadysponowano karetkę pogotowia oraz tyskich strażaków. W mieszkaniu, konkretnie w łazience, odnotowano znaczne przekroczenie stężenia tlenku węgla. Jak podaje portal 112Tychy.pl, mierniki wskazały 500 ppm. Norma to 35 ppm. Przy takim stężeniu mogą wystąpić ból głowy, mdłości, wymioty, osłabienie mięśni, apatia, a nawet utrata przytomności.
21-letnia kobieta została przetransportowana do szpitala. Natomiast pomiary w całym pionie wykazały obecność tlenku węgla. Wezwano dyżur techniczny budynku, powiadomiono mieszkańców i administratora o dalszym toku postępowania.



























