Do władz Tychów oraz radnych trafi w tym tygodniu petycja odnośnie stworzenia całodobowego gabinetu ginekologicznego na terenie miasta. Kobiety mają skarżyć się na trudny dostęp do ginekologa w weekendy oraz w nocy. Jest też coraz więcej skarg na utrudniony dostęp do antykoncepcji awaryjnej.

– Całodobowy gabinet na pewno zwiększy komfort i poczucie bezpieczeństwa kobiet – mówiła przed złożeniem podobnej petycji w Urzędzie Miasta Katowice Alicja Dobija, ze Stowarzyszenia Klucz. Dokument tej samej treści trafi w tym tygodniu do władz Tychów.

– Ostatnio zgłaszała się kobieta w sprawie antykoncepcji awaryjnej. Pojeździła sobie po Katowicach, Będzinie, Rudzie Śląskiej nie znalazła żadnego szpitala – dodaje.

Reklama

Dobija przywołała jeszcze jeden przypadek kobiety, która padła ofiarą gwałtu i szukała pomocy na tzw. SORze, czyli Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

– Dopiero po 6 godzinach została objęta fachową pomocą. To jest naprawdę nieprofesjonalne – mówiła Alicja Dobija.

Tak naprawdę aktywistki chciałyby powstania czegoś na wzór SOR-u ginekologicznego, gdzie kobiety mogłyby szukać pomocy.

Koszt takiego przedsięwzięcia oszacowano na milion złotych rocznie. Zapowiedziały też, że będą chciały przedstawić petycję na właściwych komisjach rad miast.

Podobne petycje wcześniej złożono także w innych miastach na terenie regionu – m.in. Sosnowcu, Będzinie, Rudzie Śląskiej, Katowicach czy Dąbrowie Górniczej.

Reklama