Straż Pożarna / fot. UM Katowice
Reklama

Zalane posesje, rondo i powalone drzewo na samochód. Tyska straż pożarna ma pełne ręce roboty w trakcie intensywnych opadów deszczu, które od wczoraj mocno dają się we znaki mieszkańcom regionu.

Jak przekazał Tychy24.net Szymon Gniewkowski, z Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, niedziela była w miarę spokojna w Tychach. Za to strażacy interweniowali w powiecie bieruńsko-lędzińskim. Głównie na terenie Bierunia.

W sumie było 6 interwencji w związku z zalanymi posesjami, piwnicami i drogami. Trzeba było wypompowywać wodę.

Dzisiaj natomiast zgłoszono tyskim strażakom dwa podtopienia na terenie Imielina i Bierunia – trzeba było odpompowywać wodę.

Natomiast w Tychach o godzinie 8.30 zgłoszono zalanie ronda przy ulicy Lokalnej. „Studzienki nie odprowadzają wody, ¼ ronda została zalana, woda sięgała 30-40 cm” – usłyszeliśmy. Na miejscu udrażnianiem studzienek i odpompowaniem wody zajął się wykonawca przebudowy ulicy.

Dzisiaj również na ulicy Cichej powalone drzewo uszkodziło samochód. Nikomu nic się nie stało.

Reklama

W całym regionie na godzinę 6.00 odnotowano 353 interwnecji. Najwięcej: KM PSP Bielsko-Biała – 205, KP PSP Cieszyn – 26, KM PSP Katowice – 18.

Reklama