Zatrzymania podczas Mistrzostw Świata w Tychach. Tyska policja poinformowała o incydentach, do których dochodziło w trakcie rozgrywek Mistrzostw Świata do lat 20, które odbywają się m.in. w naszym mieście. Najwyraźniej są tacy, którzy lubią sobie narobić problemów.
Jeszcze przed sobotnim meczem Argentyna-RPA mundurowi zatrzymali ujętego przez pracowników ochrony 26-latka, który próbował wnieść na teren stadionu alkohol. Tego zakazuje ustawa o imprezach masowych.
Kto wbrew przepisom ustawy wnosi lub posiada na imprezie masowej napoje alkoholowe, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 2 000 zł – czytamy w ustawie.
W niedzielę zagrał Katar z Ukrainą. Wtedy też doszło do dwóch incydentów.
– Policjanci zatrzymali ujętego przez ochronę obiektu 32-latka, który usiłował wnieść przed meczem na teren stadionu alkohol. Ponadto stróże prawa przejęli ujętego przez pracowników ochrony 34-latka, który sprzedał z zyskiem bezpłatny bilet wstępu na rozpoczynający się mecz – informuje Barbara Kołodziejczyk z tyskiej policji.
Przypomnijmy według Kodeksu Wykroczeń: ”Kto nabywa w celu odprzedaży z zyskiem bilety wstępu na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.