Przybory przedszkolaka / fot. Tychy24.net

Od poniedziałku do przedszkoli pójdzie około 350 dzieci, czyli 10% maluchów normalnie uczęszczających do placówek, wynika z deklaracji rodziców przedstawionych przez miasto. To szacunki dotyczące tylko miejskich placówek.

Jeżeli chodzi o żłobki to w Tychach w ubiegłym tygodniu już działało 7 prywatnych, kolejnych 14 otworzy się wraz z miejskimi 25 maja. 1 placówka ruszy dopiero 1 czerwca.

– Jesteśmy już przygotowali na przyjęcie dzieci. Mamy przyłbice, specjalne fartuchy, maseczki, rękawice i płyny dezynfekujące. Wprowadziliśmy tez specjalne procedury  przyjęć m.in. osobne drogi wejścia i wyjścia. Do żłobka będzie uczęszczało ich ponad 40 spośród 150, które chodziło do żłobka przed epidemią koronawiursa. Tyle jesteśmy w stanie przyjąć biorąc pod uwagę reżimy sanitarne i wytyczne Głównego Inspektora Sanepidu  – mówi Ewa Bryndal, dyrektor Żłobka Miejskiego w Tychach.

Reklama

Od poniedziałku dzieci będą mogły korzystać z prawie wszystkich samorządowych placówek przedszkolnych.

– W mieście Tychy funkcjonują 22 publiczne przedszkola, w tym 4 w zespołach szkolno-przedszkolnych. Ponadto w Tychach działają oddziały przedszkolne w czterech szkołach podstawowych.  25 maja wszystkie przedszkola publiczne, do których rodzice zgłosili dzieci będą uruchomione – mówi Dorota Gnacik, Dyrektor Miejskiego Centrum Oświaty w Tychach.

Chęć posłania dzieci do przedszkoli zgłosiło ok. 10 % rodziców. Jeśli nic się nie zmieni do przedszkoli publicznych w poniedziałek rodzice zaprowadzą ok. 350 dzieci.

Rodzice, którzy zadeklarowali wolę oddania dziecka pod opiekę placówek powinni pamiętać o podstawowych zasadach higieny i bezpieczeństwa.

– Do przedszkoli i żłobków mogą przychodzić jedynie dzieci zdrowe.

– W placówce należy też przekazać wszelkie informacje o stanie zdrowia dziecka. Jeśli ma ono jakiekolwiek objawy infekcji powinno pozostać w domu. Kwarantanna w rodzinie jest bezwzględnym powodem do pozostania w domu.

–  Dzieci nie mogą przynosić swoich zabawek.

– Każdy maluch musi mieć maseczkę osłaniającą nos i usta, z której korzysta w drodze do i z placówki.

Trzeba też przypominać dzieciom o częstym myciu i dezynfekcji rąk, a także o zachowaniu zasad bezpieczeństwa – zachowaniu dystansu i nie podawaniu rąk na powitanie, oraz o tym, żeby zasłaniać buzię przy kichaniu czy kaszlu. To co niezmiernie istotne, to zadbanie o seniorów, babcie i dziadków. Jeżeli dziecko wraca do przedszkola, rodzice powinni całkowicie ograniczyć kontakt z osobami starszymi.

Reklama