Węzeł Giszowiec DK86/DK81 / fot. UM Katowice

Będą mniejsze korki w stronę Tychów. Dobra wiadomość z przebudowy węzła Giszowiec. Do końca wakacji wykonawca odda do ruchu 700 metrowy odcinek DK86 w stronę Tychów. W ciągu kilku najbliższych tygodni wykonawca odda do użytku łącznice bezkolizyjną, która łączy DK81 z DK86.

Na przebudowywanym węźle ciągle są olbrzymie korki. Przed przebudową codziennie z DK86 korzystało 55 tys. użytkowników. Inwestycja, która ma już duże opóźnienia polega na rozbudowie i przebudowie odcinka ul. Pszczyńskiej (DK-86), odcinka ul. 73 Pułku Piechoty (DK-81), starego przebiegu ul. 73 Pułku Piechoty, budowy węzła drogowego na przecięciu DK-86 (ul. Pszczyńska) z DK-81 (ul. 73 Pułku Piechoty), rozbudowie węzła drogowego Kolista oraz przebudowie odcinka ul. Kolista i ul. Karolinki. Inwestorem jest Urząd Miasta Katowice. Wykonawcą jest sopocka spółka NDI.

„Aktualnie realizujemy budowę obu jezdni wschodnich Drogi Krajowej 86. Trwa też budowa, zaprojektowanych w ciągu tej drogi, trzech wiaduktów W2, W3 i W4. Wiadukty przebiegają nad liniami kolejowymi i nad ulicą Kolistą. Prowadzimy również roboty ziemne, wzmacniamy istniejący nasyp pomiędzy obiektami W1 i W2 oraz realizujemy budowę konstrukcji nawierzchni drogowej na odcinkach drogowych DK-86. Poza tym wykonujemy dwa przejścia podziemne w technologii żelbetowej, monolitycznej” – relacjonuje Adam Owsiany, dyrektor projektu w firmie NDI.

Reklama

Kierowcy pojadą bezkolizyjną łącznicą

W we wrześniu do ruchu zostanie oddana łącznica bezkolizyjna (łącząca DK-81  i DK-86) umożliwiająca wjazd z ulicy 73 Pułku Piechoty na ulicę Pszczyńską w kierunku na Tychy, a już do końca wakacji 700-metrowy, odcinek jezdni zachodniej DK-86 w stronę Tychów, od wiaduktu nad ulicą Kolistą do skrzyżowania z ulicą Górniczego Stanu.

W czasie prowadzonych prac stosowane są najnowocześniejsze technologie. W ubiegłym tygodniu zakończyło się wzmacnianie podłoża w rejonie wiaduktu drugiego – wykorzystywana jest tam innowacyjna metoda tzw. „trench-mix”. W podobny sposób wzmocnione zostało również podłoże przy wiadukcie trzecim.

„Zastosowaliśmy nowatorską metodę, która polega na wzmocnieniu gruntu poprzez wgłębne mieszanie urządzeniem o nazwie „trenczer”. Urządzenie to miesza zaczyn cementowy wraz z urobkiem” – mówi Robert Tuleta kierownik robót mostowych z firmy NDI. „ Zależało nam na dostosowaniu metod robót do warunków terenowych. Tutaj, gdzie mamy do czynienia ze znacznym uwarstwieniem podłoża gruntowego, wykorzystana technologia jest najskuteczniejsza, bo dzięki niej uzyskamy jednolity materiał cementowo-gruntowy” – dodaje.

W ten sposób wykonywane są panele grunto-betonowe pod każdym z przyczółków i filarów mostowych. Zaprojektowane głębokości wzmocnień wynoszą od 4 do 9 metrów.

Na realizowanej inwestycji stosuje się kilka sposobów wzmocnień słabego podłoża. Oprócz innowacyjnego „trench – mix” wykorzystuje się także kolumny DSM oraz tradycyjną wymianę gruntu (zastosowano je np. na żelbetowych przejściach podziemnych)

„Z kolei na odcinkach drogowych, w ramach robót dodatkowych, realizujemy wzmocnienie istniejącego nasypu DK 86 za pomocą kolumn DSM. Wzmocnienie to sięga głębokości do 14 metrów, a projektowana długość kolumn to 14 tysięcy metrów. To praca na najbliższe dwa miesiące” – tłumaczy Adam Owsiany, dyrektor projektu w firmie NDI.

Będzie droższa i potrwa dłużej

Umowę z wykonawcą, konsorcjum z liderem NDI, podpisano w 2018 roku i miasto kilka tygodni temu zapowiedziało kolejny aneks do umowy już 10. Pierwotnie inwestycja miała kosztować nieco ponad 247 mln zł brutto, obecnie opiewa na ponad 285 mln zł brutto. Dodatkowe roboty, które pojawiły się w trakcie realizacji inwestycji – czyli 10 aneks do umowy, to koszt 19 mln zł brutto. Chodzi o wzmocnienie gruntu.

„Kompleksowa przebudowa tego węzła drogowego zakończy się w pierwszej połowie 2021 roku” – informowało miasto Katowice. Dzisiaj wiadomo, że termin się przesunął i to mocno – na czerwiec 2022 roku.

 

Reklama